| Autor |
Wiadomość |
| Apokalipsa |
 Wysłany: Wto 18:16, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Patrzył za aniołem, po czym uśmiechnął się ironicznie
- Nie mogę się doczekać na rozmowę z NiM - mruknął
Hades pokręcił łebkiem i spojżał na niego
- To lecę - wrona zamachała skrzydłami i odleciała |
|
 |
| Pap |
| Wysłany: Wto 18:02, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Narazie Apo. - zasalutowałem na pożegnanie i zrobiłem krok w przepaść, już przy samej ziemi zniknałem. |
|
|
| Pap |
| Wysłany: Pon 13:51, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| - A czym ci zawinił Książe Ciemności? - spytałem |
|
|
| Apokalipsa |
| Wysłany: Pon 7:02, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
- Możesz to tak nazwać... jestem uczulony na BoGa jak i na SzAtAnA - mruknąłem
Hades zakrakał |
|
|
| Pap |
| Wysłany: Nie 19:27, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| - Uczulony na niebo i BOGA? - zaśmiałem się |
|
|
| Apokalipsa |
| Wysłany: Nie 16:52, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Skrzywiłem się słysząc to słowo |
|
|
| Pap |
| Wysłany: Nie 16:09, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
- No życie to to nie jest. - Usmiechnąłem się
- To życie wieczne. Amen. - |
|
|
| Apokalipsa |
| Wysłany: Nie 15:51, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| - Ja jakoś żyję setki lat bez dowcipów i żyję... choć.. nie można nazwać tego życiem.. - stwierdziłem |
|
|
| Pap |
| Wysłany: Nie 15:48, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
- Ni innego mi nie pozostało. - z powagą
- Bo co moze nie chciany w niebie i w piekle też. - zaśmiałem się |
|
|
| Apokalipsa |
| Wysłany: Nie 15:44, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Uspokoiłem się
- Zazdroszczę poczucia humoru - mruknąłem |
|
|
| Pap |
| Wysłany: Nie 15:37, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
- Nie musisz tak charczeć. - spokojnie
- Bo anioły z nieba pospadają. - dodałem |
|
|
| Apokalipsa |
| Wysłany: Nie 15:30, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
- Nikomu nie służę - waknąłem a niebo niebezpiecznie zagrzmiało
Hades zamilkł i skulił się |
|
|
| Pap |
| Wysłany: Nie 15:28, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| - Ty dalej jesteś na usługach Księcia Ciemności? - spytałem |
|
|
| Apokalipsa |
| Wysłany: Nie 15:22, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
- Rozumiem... - powiedziałem
"Rzeczywiście młody" pomyślałem, a Hades zakrakał |
|
|
| Pap |
| Wysłany: Nie 15:19, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
- Młody jestem, 166. - powiedziałem
- Ale nie długo byłem zarówno w niebie jak i w piekle. - zaśmiałem się |
|
|