Autor Wiadomość
Mishla
PostWysłany: Nie 21:54, 15 Kwi 2007    Temat postu:

Otworzyła powoli drzwi i weszła do środka ściągając kaptur. Rozglądnęła się dookoła, podeszła do stolika który stał w lewym kącie i usiadła.
Mam mam nadziej, że jakieś mocniejsze trunki tu podają.
Pomyślała i skinęła na kelnerkę, która po chwili zjawiała się koło niej.
-Macie krwawą mery?- spytała na co kelnerka kiwnęła głową na tak
-To poproszę- dziewczyna zapisała zamówienie i odeszła od stolika, by znowu wrócić z drinkiem. Wampirzyca łyknęła z szklanki i postawiła na stoliku.
Nawet przytulnie, chociaż nie w moim stylu.
Spojrzała w lewą stronę, jakaś para obściskiwała się i coś szeptała do ucha.
Może by tak nie w miejscu publicznym, ciekawe co by powiedzieli gdybym tak kogoś tutaj ugryzła. Odwróciła głowę, stary facet siedział popijając herbatę i czytał książkę.
Hmm... zrobili by coś pożytecznego, nigdy nie wiadomo kiedy zejdzie się na tamten świat.Pomyślała i oblizała usta z chytrym uśmieszkiem. Dopiła napój i zapłaciła kelnerce po czym wyszła z restauracji.
Pap
PostWysłany: Nie 14:40, 01 Kwi 2007    Temat postu:

- Narazie. - wyszedłem za nią i poszedłem w drugą stronę
Martyna
PostWysłany: Nie 14:37, 01 Kwi 2007    Temat postu:

-Jeszcze nie wiem dokąd idę...-mruknęłam - Może sie jeszcze spotkamy, do zobaczenia - dodałam po chwili i wyszłam z restauracji
Pap
PostWysłany: Nie 14:32, 01 Kwi 2007    Temat postu:

- Jasne. Nie proponowałem więcej. - także wstałem
Położyłem na stole plik banknotów.
- Dokąd idziesz? Może odprowadzę cię. - zaproponowałem
Martyna
PostWysłany: Nie 14:21, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Skinęłam tylko głową z uśmiechem, a po chwili odstawiłam na bok już pusty talerz(xD), spojrzałam na Papa
-Dziękuję, muszę już iść - powiedziałam wstając i zakładając kaptur na głowę
Pap
PostWysłany: Nie 14:17, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Spojrzałem na nią. "Dziewczyny" pomyślałem
jednym przechyleniem wypiłem całą herbarę.
Powróciłem do jedzenia jabłek.
- Dobre? - spytałem gdy przestała na chwilę jeść
Martyna
PostWysłany: Nie 14:14, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Spojrzałam na talerz z jedzeniem i nic nie mówiąc zaczęłam powoli jeść...
Pap
PostWysłany: Nie 14:11, 01 Kwi 2007    Temat postu:

- I nie będzie. - uśmiechnąłem się
- Ja juz mam inne zadanie. - dodałem

Wróciła kelnerka z zamówieniem
- Prosze. - postawiła talerz przed Martyną, a filiżankę koło mnie
- dziękujemy, to wszystko. - przyjaznym głosem
Martyna
PostWysłany: Nie 14:05, 01 Kwi 2007    Temat postu:

-Nie wiem...jak na razie nikt nie próbował mi ukraść duszy - usmiechnęłam się
Pap
PostWysłany: Nie 14:01, 01 Kwi 2007    Temat postu:

- Widzę, że ty należysz do trudnych kasków. - patrzyłem dalej jej w oczy, wziąłem jabłko i ugryzłem
Martyna
PostWysłany: Nie 13:57, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Patrzyłam mu w oczy niewruszenie
-Heh...no może i tak - powiedziałam
Pap
PostWysłany: Nie 13:54, 01 Kwi 2007    Temat postu:

- Lubię, łatwowierni są. - uśmiechnąłem się
- Tanio dusze sprzedają. -
- Z wilkami nie jest tak łatwo., nie często udaje się posiąść jego duszę. - spojrzałem jej w oczy
Martyna
PostWysłany: Nie 13:51, 01 Kwi 2007    Temat postu:

-A więc lubisz ludzi...? - spytałam biorąc łyk wody
Pap
PostWysłany: Nie 13:49, 01 Kwi 2007    Temat postu:

- Mam nadzieję, że nie odmuwisz i zjesz choć trochę. -
- A kto przepada? - uśmiechnąłem się
- Prucz mnie. - dodałem
Martyna
PostWysłany: Nie 13:38, 01 Kwi 2007    Temat postu:

-Nie chcę...nie ważne.... - westchnęłam widząc oddchodzącą kelnerkę, spojrzałam na Papa
-Może i tak...ale niezbyt przepadam za ludźmi - szepnęłam

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group Boyz theme by Zarron Media 2003