| Autor |
Wiadomość |
| Eldis |
 Wysłany: Pią 19:37, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - Ech... wampiry - westchnął i wziął się za sprzątanie rozlanego napoju. Gdy skończył zamknął dokładnie bar i odleciał. |
|
 |
| Sharkrish |
| Wysłany: Czw 21:01, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - Nie lubie jak wyprasza sie mnie z baru- kwaśno wstając i szybko wychodząc zanim chłopak upomnie sie o domniemaną należność |
|
|
| Eldis |
| Wysłany: Czw 11:22, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - A teraz jeśli można - powiedział pokazując Shar z uśmiechem drzwi - Mam jeszcze trochę do posprzątania. |
|
|
| Sharkrish |
| Wysłany: Śro 18:19, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - Płyn do mycia naczyć?- patrząc wzrokiem kapiącym od ironi i pociągnęła ze szklanki, skrzywiła się i wyżuciła szkalnke za siebie, takj, ze zawartośc wylądowała na podłodze baru robiąc niezły bałagan- mówiłam, ze nie lubie mrożonki- z niewinną miną i sarkastycznym wyrazie miny |
|
|
| Eldis |
| Wysłany: Śro 17:44, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się i wyjął szklankę z niebieskawym napojem podnosząc do góry.
- Tak - mruknął i wypił płyn. |
|
|
| Sharkrish |
| Wysłany: Wto 12:36, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - Taak, wypijmy za wzasze dawne zycie- zgryźliwie podnosząc czarny trunek do góry |
|
|
| Eldis |
| Wysłany: Wto 12:13, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - Nie ma za co - uśmiechnęł się do Hoshi i kiwnął na pożegnanie znikającej Mishali. |
|
|
| Mishla |
| Wysłany: Pon 19:03, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| -I tak zgłodniałam-mruknęła oblizując kły- muszę wybrać się na jakieś polowanko.- powiedziała i wyszła powoli z baru- Na razie- pożegnała się jeszcze w drzwiach i zamknęła je. |
|
|
| Hoshi |
| Wysłany: Pon 19:01, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Doplam resztke napoju z mojej szklanki.
-jeszcze raz dzieki..-powiedzialam usmiechajac sie do Eldisa- |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 18:58, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| -I tak zgłodniałam-mrokneła oblizując kły- muszę wybrać się na jakieś polowanko.- powiedziała i wyszła powoli z baru- Na razie- pożegnała się jeszcze w drzwiach i zamknęła je. |
|
|
| Eldis |
| Wysłany: Nie 21:16, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Podniósł się z krzesła i spojrzał na zegar.
- Już późno - powiedział po czym zwrócił się do obecnych - Na dziś zamykam drogie panie. |
|
|
| Sharkrish |
| Wysłany: Nie 19:14, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| - Miła zabawa- wtraciła się- uwielbiam jak dzieciuszki myślą, ze "upolują" wampira- pociągneła łyk czarnego napoju i zaraz pożałaowała krzywiąc się- nie lubie mrożonki- cicho. POtem ciąnęła dalej- ludzkie zycie... phi! |
|
|
| Eldis |
| Wysłany: Nie 12:27, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| - tak... ja pamiętam je i to aż za dobrze - spojrzał na nią - Ale chyba mnie trochę poniosło z tym chłopakiem, miałem ochote na miejscu złamać mu kark. |
|
|
| Mishla |
| Wysłany: Nie 10:14, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| -Uuu... jakie przeżycia. Dobrze, ze ja nie pamiętam swojego dawnego życia.-powiedziała i skrzywiała się na myśl o tym co mogło być przed przemianą. |
|
|
| Eldis |
| Wysłany: Nie 9:23, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| - Chciałem go powstrzymać, ale nie udało mi sie - powiedział - Strzelił jej w plecy, ale nie zabił... okazała się, że byla wampirem i zabiła go na moich oczach, a mnie oszczędziła i kazała uciekać. |
|
|